Pokoleniem multitasking (oraz generacją multitasking) nazywa się ludzi urodzonych pod koniec lat 90. XX w. i w pierwszych dekadach XXI w., którzy są przyzwyczajeni od wczesnej młodości lub dzieciństwa do korzystania z nowych technologii (zwłaszcza smartfonów), dostarczających im wielu bodźców naraz, przez co potrafią wykonywać wiele zadań jednocześnie.

Ludzi o nowoczesnej percepcji określa się "pokoleniem/generacją multitasking" oraz "cyfrowymi tubylcami". Ze smartfonem w jednej ręce, a z tabletem z drugiej, jednocześnie grają w gry, komunikują się ze znajomymi i poszerzają swoją wiedzę. Szacuje się, że 35% dzieci pomiędzy 6 a 12 rokiem życia spędza w sieci 2 godziny każdego dnia. Kiedy jednak rozejrzymy się wkoło, może się okazać, że otaczające nas dzieci korzystają z internetu nawet 4-5 razy częściej. Stałe sprzężenie z technologią ma bezpośredni wpływ na efektywność dorastającego pokolenia. (Źródło)

Młode pokolenie nieustannie pozostaje pod wpływem wielu bodźców, a ich świat składa się z tysiąca puzzli, w których układaniu są mistrzami. Potrafią wykonywać parę czynności na raz i bez problemu przechodzą ze świata offline do online. Z tego powodu zwykło się ich nazywać pokoleniem multitasking. Jednak czy te cechy powodują, że trudniej jest im przyswajać wiedzę? Czy współczesny rodzic ma mieć z tego względu powody do obaw? (Źródło)

Dynamiczne tempo życia wymaga od nas dostosowywania się do zmieniających się trendów w pracy i w domu. W ten sposób nasze społeczeństwo przystosowało się do wykonywania wielu czynności jednocześnie. Mówi się, że jesteśmy pokoleniem multitasking. Żyjemy w przebodźcowanym świecie, przez co wykonujemy nasze obowiązki mechanicznie, a tym samym często nieświadomie. I tak zaczyna wyglądać nasze całe życie. Funkcjonujemy jak trybik w maszynie, bez zastanowienia. (Źródło)