11 sierpnia 2020

„Astronomia języka” i elektryk w elektryku

Wszyscy znamy setki wyrazów, które brzmią tak samo (i często są tak samo zapisywane), ale znaczą coś zupełnie innego. Już dzieci się głowią, jak to możliwe, że zamek w drzwiach i zamek, w którym jest uwięziona księżniczka, to zupełnie różne rzeczy, choć nazywają się identycznie. czytaj dalej

8 sierpnia 2020

Bicki dzięki siłce

Siłownia, która do niedawna była określana jako pakernia i budziła skojarzenia z subkulturą pakersów , teraz jest nazywana siłką , na której już nie pakujemy, lecz ćwiczymy bicki . Przestała być miejscem groźnym i dostępnym tylko dla tych, którzy więcej mają w mięśniach niż w głowie… czytaj dalej

4 sierpnia 2020

„Astronomia języka” – kariera cząstki -ing

Cząstka -ing w polszczyźnie ma się dobrze od dawna. Pojawiła się jako składnik zapożyczeń z języka angielskiego zwykle związanych z nauką czy inną zawodową stroną życia. Stąd bardzo już dobrze zadomowione: kemping, trening, ranking czy późniejsze: monitoring, doping czytaj dalej

31 lipca 2020

Język a nasza miłość do zwierząt

Język pokazuje, że traktujemy zwierzęta domowe jak istoty nam bliskie. Coraz rzadziej mówimy, że pies czy kot zdechł − posługujemy się raczej czasownikiem umrzeć, który przez długie wieki był zarezerwowany dla sfery ludzkiej. Postrzeganie śmierci zwierzęcia w kategoriach… czytaj dalej

28 lipca 2020

„Astronomia języka” – dwulicowe słowa

Nienowe w języku zjawisko, że wyraz albo frazeologizm funkcjonuje jednocześnie w przeciwstawnych znaczeniach, można zilustrować nowymi przykładami. Czy na przykład dzień konia to dzień dla kogoś korzystny? Kogo lub co można określić mianem to stan umysłu? czytaj dalej

27 lipca 2020

Taśmy – metonimia ze zmianą desygnatu

Od jakiegoś czasu w polszczyźnie funkcjonuje słowo taśmy – tylko w liczbie mnogiej – oznaczające jednak nie taśmy, lecz kompromitujące nagrania. Ten neosemantyzm powstał w wyniku metonimii i jednoczesnej zmiany desygnatu… czytaj dalej

21 lipca 2020

„Astronomia języka” – kolo i drama, czyli skrócenia z otwartą sylabą

Nie lubimy się męczyć, więc skracamy. I powstają: kolo, spoko, cze, demi, muko, herba, drama i inne słowa z otwartą sylabą na końcu (czyli z samogłoską jako ostatnim dźwiękiem). Dzięki nim czasami oswajamy nieprzyjazną, specjalistyczną rzeczywistość... czytaj dalej

3 lipca 2020

„Astronomia języka” w radiowej Trójce

Zespół Obserwatorium Językowego UW wraz z Programem III Polskiego Radia zaprasza na cykliczną audycję „Astronomia języka”. Przyglądamy się w niej najnowszemu słownictwu polszczyzny. Pokazujemy, jak i po co powstają wyrazy i związki wyrazowe… czytaj dalej

11 lutego 2020

O utrudnionym grobingu i innych (łatwych) -ingach

W tym roku – z powodów pandemii – nie mogliśmy wczoraj (ani nie możemy dzisiaj) być na grobach, a niektórzy z nas (czego zapewne niepomiernie żałują) nie mogli uprawiać grobingu (czy też grobbingu). To oceniany nieco żartobliwie i z przekąsem zwyczaj odwiedzania grobów bliskich w Święto Zmarłych i Dzień Zaduszny – zwyczaj będący jednak czymś więcej... czytaj dalej