Zaloguj się
Menu
  • Historia
  • Zespół
  • Felietony
  • Słownik
  • NAWA
  • Konkursy
  • Jak działamy
  • Kontakt
  1. Strona główna
  2. Felietony
  3. Historia pewnego sukcesu
  • Narada
  • Historia pewnego sukcesu
  • Strach się bać
  • Cyfrowi koczownicy
  • Co ma odwaga do odważnika?
  • Quizy językowe UW
  • Jaka lex?
  • Postkarnawał
  • Niemiec płakał, jak sprzedawał
  • Ślemy najlepsze życzenia!
22 stycznia 2025

Historia pewnego sukcesu

Grażyna Rutowska, „Minister Tadeusz Szelachowski (z prawej) dekoruje odznaką”, 1982, Narodowe Archiwum Cyfrowe

Tegoroczny konkurs na zawodowe success story organizowany przez Powiatowy Urząd Pracy zakończył się – nomen omen – sukcesem! Oto zwycięskie prace powstałe na zakończenie warsztatu „Sukces zaklęty w pióro”:

Gdy byłam małym dzieckiem, uwielbiałam bawić się w dom. Potrafiłam godzinami serwować lalkom herbatę z ulubionego różowego serwisu, czesać je i przebierać w suknie ślubne. To chyba na ślubie lalki Margolci zrozumiałam, czym jest ponadczasowa elegancja i poczułam, że nie tylko sukienki dopinam na ostatni guzik. Dziś jako wedding plannerka i ambasadorka sukien ślubnych MargoLUX pomagam pannom młodym wejść pewnym krokiem w pierwszy rozdział baśni zwanej życiem.

– Anastazja, wedding plannerka, ambasadorka marki, 26l.

Gdy byłem małym chłopcem, kochałem budować bazy. Mama do dziś wspomina, jak fachowo potrafiłem przykryć krzesła kocem, uzyskując idealną bryłę, a tata śmiał się, że rośnie im mały deweloper, gdy kasowałem brata za wstęp. Mieli rację! Dziś jestem inwestorem specjalizującym się w sprzedaży i wynajmie mikroapartamentów w prestiżowych lokalizacjach. Pokoleniu Z mówię, że droga na szczyt bywa kręta, ale warta wysiłku!

– Mariusz, flipper, czyściciel kamienic, 45l.

Odkąd pamiętam, lubiłam bawić się w sklep. W moim świecie dziecięcej kreatywności liście służyły za banknoty, a kamyki za monety. Mogłam tak dokazywać godzinami. Już wtedy czułam, że chcę pracować z ludźmi i żywnością. Dziś prowadzę własny dobrze prosperujący biznes, który dostarcza szyte na miarę rozwiązania osobom zabieganym i pragnącym dostępu do najwyższej jakości pożywienia. Mój ekspresowy sklep niewielkopowierzchniowy z comfort food to zdrowe: uśmiech i jelita moich klientów.

– Aldona, businesswoman, psychodietetyk, 34l.

Już w przedszkolu w Andrzejki lałam wosk przez klucz. Kochałam odczytywać z fikuśnych kształtów, co przyniesie mi los. Kiedyś nawet przewidziałam, że grupa Muchomorków dostanie na podwieczorek racuchy, dzięki czemu zyskałam respekt grupy i zaczęłam świadomie budować swoją markę osobistą. Dziś moje konto na Instagramie ma 40 tysięcy followersów, którzy tak jak ja odrzucają życie w systemie i zaczynają dzień od ceremonii kakao w otulającym zapachu moich autorskich świec.

– Patrycja, ezograżyna, instagramerka, 28l.

Kaja Kiełpińska

1 2 3 ... 13
Następna strona
Copyright © 2021 Uniwersytet Warszawski