Szurką (a także szurzycą lub szurystką) niektórzy potocznie nazywają kobietę mającą radykalne poglądy, głoszącą teorie spiskowe i przestrzegającą innych przed rzekomymi zagrożeniami, bezkrytycznie wierzącą różnym niesprawdzonym koncepcjom i okazującą niechęć lub pogardę osobom niepodzielającym jej punktu widzenia. Słowo używane z dezaprobatą, zazwyczaj lekceważąco, czasem nieco żartobliwie.

Siedziałem dzisiaj w przedziale z szurką i zwolenniczką medycyny alternatywnej. Chorą matkę leczyła jakąś specjalną wodą. „Niestety mama zmarła, więc nie zdążyła zupełnie wyzdrowieć.” Dobrze, ze miałem maseczkę by bym przedział opluł ze śmiechu. (Źródło)

Należałoby się raczej matce szurce za pokazanie jak łatwo wyłączyć rozum tysiącom ludzi i wcisnąć im, że nie ma żadnego wirusa. (Źródło)

Jest masa lekarzy którzy mówią jaka jest prawda. Szurka nie wspomniała tylko, że jej chodzi o lekarzy którzy mówią prawdę alternatywną taką jaka szurom pasuje do tych postkwasowych tripów (Źródło)

Nic nie przekona, moja siostra szurka sama ciężko przechorowała, a siostrzeniec ledwie się wykaraskał, ale nadal nie mają zamiaru się zaszczepić, bo przecież już przechorowali i są odporni, a testowych szczepionek brać nie będą. (Źródło)