Sanitaryzmem (a także: apartheidem) są nazywane działania państwa polegające na wprowadzaniu restrykcji, które mają spowodować  zahamowanie pandemii SARS-Cov-2 (zwanej potocznie pandemią koronawirusa). Słowa tego używają, z dużą dezaprobatą, osoby negujące potrzebę prowadzenia takiej polityki  i widzący w niej głównie ograniczanie wolności obywatelskich.

Każdy kto ma więc rozum, powinien dziś kibicować jednej z dwóch opcji:
- żeby ludzie szybko pochorowali i wyzdrowieli
- żeby ludzie szybko się szczepili

Obie rzeczy doprowadzą do tego samego: końca epidemii. Który to koniec, według danych i wykresów, właśnie ma miejsce w Polsce, w Anglii czy w innych krajach. Pozostaje pytanie: jaką w tym wszystkim rolę odgrywa lockdown, restrykcje, tyrania sanitaryzmu, dehumanizujące maski? Żadną. Jedyny efekt to opóźnianie całego procesu. A opóźnianie procesu to inaczej mówiąc: przedłużanie epidemii. Nawet trochę już wiadomo jakie to było opóźnienie. Zgodnie z raportem CDC (odpowiednik sanepidu w USA), przymus noszenia masek opóźnił czas trwania naturalnych procesów pandemii o mniej niż 2%. Czyli że ludzie, którzy bez normalnie zarazili się po 100 dniach, dzięki błogosławionemu sanitaryzmowi totalitarnemu zarazili się dopiero po 102 dniach. I ta to wielka różnica kosztowała nas... z resztą sami już wiecie ile kosztowała. A jak nie wiecie, to się dowiecie w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat. Wiele rachunków przychodzi z opóźnieniem. Doktor Paweł Basiukiewicz twierdzi, że sanitaryzm zabił dotąd w Polsce 100 tysięcy ludzi. To są wszyscy ci, którzy dostali efektami ubocznymi akcji ratowania świata przez dobre serduszka tyranów. (Źródł0)

Czy Pana nie niepokoi to, co się wokół nas dzieje istotnego? Nowy apartchid, sanitaryzm, dyskryminacja zdrowotna, rodzący się zamordyzm szczepionkowo-covidowy, straszenie 4-5-6 falą? (Źródło)

Dyskryminacyjny sanitaryzm i segregacja już wpełzają do kościołów. Omijajmy takie miejsca. Omijajmy tzw. nabożeństwa, w których Chrystus nie jest dla wszystkich grzeszników, Stół Pański nie jest dla wszystkich chrześcijan, a wspólnota nie jest dla wszystkich Bożych dzieci. (Źródło)

Sanitaryzm i terror sanitarny przybiera na sile...czy nie pora na sądy zanim nas zamkną w obozach koncentracyjnych? (Źródło)

Przewodnicząca parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu od początku otwarcie i konsekwentnie sprzeciwa się wszelkim próbom segregacji sanitarnej. Chodzi m.in. o przyznawanie osobom zaszczepionym różnego rodzaju przywilejów związanych z podróżowaniem i dostępnością do rozmaitych usług, przy jednoczesnym blokowaniu dostępu do nich osobom niezaszczepionym. Takie restrykcje zaczynają już być wprowadzane w niektórych państwach europejskich. [...] mamy do czynienia z tym, co nazywamy sanitaryzmem, czyli podporządkowaniem walce z epidemią wszystkich dziedzina naszego życia. To wszystko się dzieje. Najbardziej ucierpią prawa i wolności obywatelskie [...]. (Źródło)

 

por. aparheid; por. paszport covidowy