Książkodzielnia to ogólnodostępne miejsce, do którego ludzie przynoszą książki, by inni mogli je zabrać i przeczytać.

Weź książkę, zabierz ją do domu i przeczytaj. Możesz też sam przynieść egzemplarz i podzielić się nim z mieszkańcami (…)! Będziemy stale wymieniać książki w książkodzielni i dokładać nowe. Jeżeli czegoś tam brakuje - napiszcie na karteczce - zostawcie w książkodzielni i postaramy się spełnić Wasze życzenia. (Źródło)

Wygląda na to, że niedawno (trochę przez przypadek) założyłam małą osiedlową książkodzielnię. (…) Ściągnęłam więc z półek książki, które na nich zalegają – takie, które z różnych względów miałam w dwóch egzemplarzach, takie, które znalazły się w mojej biblioteczce przez przypadek i nigdy mnie nie zainteresowały, takie, z których po prostu wyrosłam albo z którymi się z czasem „pokłóciłam”, kiedy rozczarowali mnie ich autorzy… Spakowałam to wszystko do kartonu, przykleiłam kartkę z napisem „Weź sobie książkę” i postawiłam w widocznym miejscu na klatce schodowej. (Źródło)

Idea jest prosta - w naszej redakcji pojawiła się specjalna półka - książkodzielnia. Każdy z Was podczas wizyty u nas może wybrać książkę dla siebie i zabrać ją do domu, by oddać się fascynującej lekturze. Oczywiście - za darmo. (Źródło)

W jadlodzielni znajdziecie teraz także regał z książkami. Zasady działania są podobne - tzn. możecie zupełnie za darmo zabrać do domu dowolną książkę, która się Wam spodoba. Możecie też przynieść ksiażki, z których wyrosły Wasze dzieci lub po prostu przeczytaliście i nie muszą one kurzyć się na półkach. (…) Chcemy wspólnie zwiększać dostępność słowa pisanego i redukować zaśmiecanie naszej planety. Uratujecie książki razem z książkodzielnią? (Źródło)