Serialoholiczka to potoczna i żartobliwa nazwa dziewczyny lub kobiety, która bardzo lubi seriale i spędza dużo czasu na ich oglądaniu.

Książkoholiczka i serialoholiczka na pełen etat. Zawsze znajdzie się na półce miejsce na nową książkę i chwila na nocny seans kolejnego odcinka serialu, najlepiej w towarzystwie i przy lampce wina. (Źródło)

Serialoholiczka, filmoholiczka i fanka obydwu Nolanów. Daje szansę każdej produkcji, jednak biada tym, które ją zawiodą – a chwała tym, które strącą kapcie ze stóp. (Źródło)

Najlepsze seriale 2016 roku! Subiektywny wybór redakcji. Oglądała i poleca nasza serialoholiczka - Ola Leszczyńska: Uważam, że mało co może równać się z popołudniem spędzonym na oglądaniu kolejnych odcinków ulubionego serialu i żałuję, że rzadko mogę sobie pozwolić na obejrzenie więcej niż dwóch z rzędu. Specjalnie dla Was przygotowałam listę pięciu seriali, które w ostatnim czasie zrobiły na mnie największe wrażenie, idealnych na leniwy weekend. Wśród nich - coś dla fanów "Doktora House'a", "Fight Clubu" i filmów Jane Campion. Kolejność przypadkowa! (Źródło)

WYZNANIA SERIALOHOLICZKI
Oglądać czy nie oglądać, oto jest pytanie.
Seriale, które dzisiaj zaprezentuję, potrafią uzależnić od pierwszego odcinka. Jeśli nie zdarzyło Ci się nigdy zarwać nocy, bo wkręciłeś się w serial tak bardzo, że nie mogłeś zasnąć, to gwarantuję Ci, że chociaż jeden z tych seriali zapewni Ci kilka nieprzespanych nocy. (Źródło)

Muszę się Wam do czegoś przyznać. Jestem serialoholiczką. Najchętniej sięgam po seriale kryminalne, trzymające w napięciu oraz prawnicze. Nie wiem skąd to zamiłowanie do kryminałów i wszystkiego co straszne skoro w domu panicznie boję się być sama i kiedy już się tak dzieje raczej nie wychylam się poza sypialnię, nie mówiąc już o tym, że światło pozapalane jest w całym domu. Na strasznych scenach zakrywam oczy. No, ale cóż nadal thrillery i kryminały najczęściej goszczą na moim ekranie. (Źródło)

por. serialoholik, serialoholizm