Hasło
dobroludzizm
Definicja
Niektórzy ludzie mianem dobroludzizmu nazywają pogląd związany z – zdaniem używających tego słowa – błędnie i naiwnie pojmowaną moralnością, której źródłem nie jest wiara i praktyki chrześcijańskie, ale (często) laickie przekonanie, że najwyższą wartością moralną jest bycie dobrym dla innych, niekrzywdzenie innych. Słowo wartościujące negatywnie, używane z dezaprobatą, częściej przez konserwatywnych katolików.
Przykłady użycia
Wydawałoby się, że dobroludzizm jest mimo wszystko pozytywnym aspektem w kulturze. Jest to – można powiedzieć – egzemplifikacja dążeń społeczeństwa do jakiegoś ideału moralnego. Pytanie tylko, jakiego? Niestety, gdy przyjrzeć się niniejszej kwestii głębiej, okazuje się, że ów dobroludzizm, najpełniej uwydatniający się w słynnym powiedzeniu: „Najważniejsze to być dobrym człowiekiem”, jest w rzeczywistości bełkotem. Bo co tak naprawdę kryje się pod wspomnianą postawą? Definicja bycia kimś dobrym? Nie. Lista rzeczy, które należy robić, by być dobrym? Też nie. A więc co? Otóż, lista rzeczy, których robić nie należy. I to jest chyba największa pułapka dobroludzizmu – wmówienie społeczeństwu, że póki tylko nie będziesz kradł, kłamał, zabijał i krzywdził innych, będziesz dobrym człowiekiem. Możesz być przy tym leniwy, głupi, małostkowy, żałośnie pyszałkowaty, byle jaki, niezdolny do poświęceń. Najważniejsze, że nikomu nic nie ukradłeś i nikogo nie zabiłeś. Liczy się tylko to, czego nie zrobiłeś, a nie to, co zrobiłeś. Nie masz pomagać, ratować, kochać, wykorzeniać złe nawyki, nawracać ludzi ze złej ścieżki. W takim ujęciu dobroludzizm przyjmuje postać dekalogu ludzi głupich, miernych i zniewolonych przez własne przywary. Jest przejawem upadłej, ćwierćinteligenckiej kultury przesiąkniętej nihilizmem, która ze wstydu przed obnażeniem jest ubierana w szaty pseudomoralności. (Źródło)
[…] w życiu, a tym bardziej w chrześcijaństwie nie chodzi o naiwny „dobroludzizm”. Chodzi o Boga. O powrót do Niego i zjednoczenie z Nim. Chodzi o nadprzyrodzoną miłość do Boga, a nie tylko o ludzką miłość do ludzi. (Źródło)
„Dobroludzizm” jest bardzo zwodniczym sposobem myślenia, bo nikt poza Bogiem nie może ustalić obiektywnych kryteriów oceny, co jest dobre, a co złe. (Źródło)
Dobroludzizm stanowi usprawiedliwienie życia dalekiego od Eucharystii, zasad moralnych. Jest metodą na uspokojenie sumienia. (Źródło)
Dobroludzizm w akcji... Po co o. Grzegorzowi chrześcijaństwo, jak wystarczy człowieczeństwo? Oj, niebezpieczne te "przemyślenia". (Źródło)
Może lepiej by było, gdyby przestał Pan już udawać katolika i przekazał wszystkim szczerze, że zmienił Pan wyznanie na dobroludzizm. (Źródło)
Od chrześcijaństwa do pseudochrzescijanstwa. Dzisiejszy kościół niemal cały opiera się na pomaganiu jako świadczeniu dobra. Na filantropi i dobroludzizmie w którym to nurcie szczególnie dobrze czują się kobiety. (Źródło)
Przecież to większy problem Kościoła niż jawni wrogowie, otwarty katolicyzm, fajnokatolicyzm bezobjawowo-gitarkowy to prawdziwa zaraza. To dobroludzizm pozbawiony refleksji czym właściwie jest […] wiara. (Źródło)
Jakże modny stał się dziś "dobroludzizm"😐 niestety nie ma "on" nic wspólnego z pragnieniem Prawdziwego Dobra dla człowieka, tj. Zjednoczenia z Bogiem i życie wieczne (Źródło)
Informacja gramatyczna
Wyraz ten ma tylko formy liczby pojedynczej.
Hasło zgłoszone
21 lutego 2023
Hasło opublikowane
21 lutego 2023
Zgłoszenie hasła
Dagmara Banasiak
Opracowanie hasła
Dagmara Banasiak
Informacja graficzna w Google
Informacja frekwencyjna w google